niedziela, 16 września 2012

Kufry...

Sam motocykl mnie tu nie zainteresował - ot, kolejny "złomek". Natomiast "kufry" z tamtego okresu, wyglądające na metalowe, nie powiem - ciekawe...



Przegrany bój...

Stanąłem do walki, ładna sztuka, wyglądająca na kompletną, w Jarosławiu, więc blisko, brakowało kilku "pierdół" w tym akumulatora, amory tylne nie oryginalne, ale papiery podobno były,  brak gaźnika nie stanowił problemu, bo drugi dostałem od Marcina - ot, tylko te ceny - wszystko zakończyło się na kwocie 1525zł (to ponad 3 razy tyle ile ja byłem skłonny dać), a i tak nie została osiągnięta cena minimalna - wow! to ile Gość za to chciał??? Życie toczy się dalej, a ja śledzę rynek...





Poprawka: sztuka ta wystawiła się z nów na portalu sprzedażowym, tym razem z opcją "kup teraz" - za jedyne 2000,00zł - czyli już wiem, za ile :)

poniedziałek, 10 września 2012

Trojka...

Ciągle jestem zaskakiwany - takiej sztuki jeszcze nie widziałem - "trój-kołowa bestia". Fajna półka na akumulator, kierunkowskazy super, nooooo ktoś przedni błotnik zamienił, ale to szczegół, siedzenie da się poprawić - konstrukcja wygląda solidnie i to trzecie zdjęcie, które mnie powaliło - chłodzenie głowicy!!! Naprawdę to jest to!!! Na "portalu sprzedażowym" stała za 300zł, na 4 dni przed końcem aukcji :)



sobota, 1 września 2012

kranik...

Troszkę się ostatnio zmarszczyłem, kiedy nie mogę znaleźć jednej ze śrub - a śruba ta, wkręcana w bak, od regulacji pokrywy - za cholerkę inna pasować nie będzie. Zabrałem ją do sklepu z tego typu elementami, bo ma okrągłą jak kulka główkę, ale nic - takich już nie produkują i gdzieś ją odłożyłem, ale gdzie? znajdzie się pewnie na końcu rekonstrukcji :/ Stąd, by już niczego nie gubić, złożyłem kranik - ot, kilka uszczelek i dźwigienka - starałem się wyczyścić i wypolerować go maksymalnie dokładnie, ale ząb czasu już go chrupnął i bardzo świecił się nie będzie - widać, że stary i używany...



BMW ???

Nie lubię i z natury nie będę tu tego robił - nie wstawiam na tym bloggu zdjęć z "Forum SHL" - jest ono prowadzone odrębnym torem i wszystko można tam znaleźć. Jednak ostatnio forumowicz, o pseudonimie "mruva" (Justyków) wstawił tam fotografię swojego motocykla. Nalepka jest faktycznie zabawna i nawet wygląda, a wytłumaczenie dlaczego tam jest, znajdziecie na forum.
Ta fotografia zainteresowała mnie jednak z innego powodu - mianowicie kolor - Gazele nigdy nie były tak malowane, ale muszę przyznać, że ta opcja bardzo mnie się podoba. Ten niebieski i to właśnie w takim zakresie (nie za dużo go, ot, w sam raz - ciekawe jak miałby niebieskie boczki? czy mocno zmieniłoby to jego wygląd?) pasuje jak ulał.