czwartek, 30 sierpnia 2012

Stres-BAK...

Można to było "spartolić" na dwie strony - na lewą i na prawą. Miałem cholernego stresa przed klejeniem tych gum, vel boczków. W motocyklu, który dostałem nie było ich wcale - łot, łotpadły. Kupiłem komplet, ale jeden z boczków był kiepski - po prostu guma ze starości się rozwarstwiała. Z czasem dokupiłem sztukę, by go podmienić. Wszystko umyłem pod letnią wodą i odtłuściłem. Widać, że są używane ale wyglądają przyzwoicie - w końcu 43 letni motocykl, to używany motocykl i właśnie takie elementy w nim mi się podobają.




Klej kupiłem w miarę profesjonalny, w sklepie z artykułami typowo gumowymi - na zdjęciu po lewej, a po prawej środek do odtłuszczenia powierzchni przed klejeniem. Na środku gumy klej rozprowadziłem dowolnym zygzakiem, natomiast później pociągnąłem całe obrzeże gumy - nadmiar wytarłem szmatką, co po przyciśnięciu gumy pozwoliło mi uniknąć wypływu nadmiaru kleju na malowany bak - udało się - jest prosto, w linii z napisem, trzyma na całym obwodzie.


czwartek, 23 sierpnia 2012

???

To chyba zdjęcie z filmu, słabej jakości, ale tylko takie udało mi się zdobyć z internetu - to pole bajora, dym i gumowce - ale pewnikiem jest to Gazela... :)

Na szosach jeszcze w tym roku...

Co też ludzie na portalu sprzedażowym nie wystawią :) Wycinek z gazety, kiepskiej jakościowo gazety, (chyba "Nowiny Kieleckie") za kwotę 12,00zł - szok!!!


Prosto z piwnicy...

Śledzę ciągle, co się dzieje w necie w tematach Gazell, kto kupi, kto sprzeda, kto co pokaże - mało tego, ale ziarnko do ziarnka i zbierze się jakaś kolekcja ciekawych fotografii. Znalazłem sprzęt bardzo zbliżony początkowym stanem, do mojej "sztuki", kiedy ją dostałem. Ciekawostką są frędzle przy kanapie (ot, ktoś miał fantazję), ale i ciekawy jest pewien pręt na kierownicy (wzmocnienie niby? ozdoba?), ponadto licznik - widać, że wiekowy, ale od czego to? Ktoś gwizdnął osłonę silnika i głowicę, bo tylko tłok wystaje, jak i kolanko do wydechu ale to da się uzupełnić - cena: 800,00zł. Fajna sztuka...




poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Nowa-Stara lampa, cd...

Wakacje - troszkę z motorkiem mało "płodny" jestem, ale do piwnicy ciągnie - druga lampa wypiaskowana. Teraz mam dwa koń-plety, łącznie z przykrywką baku. Otwory pod "znaczki" naniosłem i wywierciłem, lampkę w miarę po-prostowałem, nawet z nałożoną osłoną klosza - zabawa była - poszła do malowania i zobaczymy, co z tego wyjdzie...






poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Cudo...

Po prostu czasem brak słów, by opisać, co zrobią ludziska z motocykla - jestem często pod wrażeniem. Tu jest chyba dobry przykład: zawieszenie przedniego błotnika, rura wydechowa, umieszczenie cewki - po prostu wszystko powala na kolana. Nawet nie muszę dodawać, że klient potrzebuje na portalu sprzedażowym szybko to sprzedać, chce za to 700,00zł i nie ma papierów :)