sobota, 4 stycznia 2014

Łańcuch...

Tak jak pisałem wcześniej - biorę się nie za to co trzeba, i padło na łańcuch. Wg oznaczenia na pudełku 120 ogniw, wg dokumentacji powinien mieć 122 ogniwa? Ale pasuje...



Ciężko zdjąć spinkę, ale pięknie ją widać na zdjęciu (zielona strzałka). Ponadto mały error - okazuje się, że napinacz lewy jest ok, pięknie siedzi w gnieździe, a prawy jest inny - kupiłem dwa takie same, a ten prawy ma większy otwór i powinien wejść pod tę dużą nakrętkę (czerwone strzałki) a tak wlazł pod małą i nie do końca chce ładnie siedzieć w gnieździe. Stary napinacz jest tak rozjechany, że szkoda go nawet zakładać - to jest do uzupełnienia, na spokojnie kupię i założę, z tym nie będzie problemu, ale należy o tym pamiętać, że są dwa różne...


Ponadto wydaje mi się, że troszkę przesadziłem z naciągiem - mało luzu jest, zobaczymy przy regulacji po rozruchu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz