sobota, 2 lutego 2013

Cewka cz.1...

Rozbierał kto kiedyś cewkę? Kupiłem dwie sztuki, przez znany portal sprzedażowy, po 5,00zł sztuka - nie ważne czy na chodzie czy nie, grunt że tanio - dlaczego dwie? - przyda się druga, jakbym tę pierwszą zepsuł :)
W środku niczego sobie - skomplikowane, a zarazem proste ustrojstwo - powolutku odginając "butelkę" dostałem się do środka. Sruuuuu.... olej ze środka, osłony, drut - śmietnik.


Plany się lekko komplikują, gdy nie mogę przeciągnąć przez pokrywę nowego przewodu wysokiego napięcia - trzeba rozwiercić...



I oto wynik prac - butelka oczyszczona, choć nie za bardzo, bo chcę by wyglądała na starą. Przewód przeszedł, nic nie pękło. A plan był taki, by nowoczesną (nową) cewkę ukryć w starej. Pozostanie mi jeszcze lutowanie przewodów, ale po zagnieceniu butelki nie będzie śladu, że to "szacher-macher" - i o to chodziło. A druga cewka zostanie w zapasie...

4 komentarze:

  1. Co to za "nowa" cewka? Jakis link?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cewka jest po prostu współczesna - z zestawu bezstykowego regulatora zapłonu z tej oferty:
      http://www.sklepsm.pl/bezstykowy-regulowany-zaplon-gazela-p-54.html?cPath=9
      Mam właściwie go już zrobionego, troszkę zdjęć też jest, ale brak czasu by to zebrać i przedstawić na blogg'u - jednak na pewno to pokażę.
      Jednak trzeba to jakoś ukryć, by nie wyglądało współcześnie...

      Usuń
    2. Bezstykowy regulator też montujesz? Czy tylko cewkę?

      Usuń
  2. Tak, montuję regulator, tylko jeszcze na efekty i fotografie trzeba troszkę poczekać.

    OdpowiedzUsuń