poniedziałek, 25 lutego 2013

Gaźnik, cz.1...

Dlaczego napisałem poniżej o literaturze poszerzającej wiedzę o gaźniku GM 26U3? Ano dlatego, bo oprócz standardowego jego czyszczenia, fajnie byłoby poznać zasadę jego działania. A ostatnio podjąłem próbę rozłożenia i złożenia z dwóch jednego, sprawnego ustroju (jeden z gaźników dostałem od kolegi Marcina, który do końca działał i był zainstalowany w jego starej MZtce). Próbę pierwszą podjąłem ambitnie - rozebrałem wszystko i nawet szło dobrze, gdyby nie przyszedł mój Brat. No niestety, później to już nic nie szło dobrze... :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz