czwartek, 8 grudnia 2011

Coś na sprzedaż...

Jak na razie zastój. Gazel śpi, ja śpię, deszcz cicho pada. Nic nie zrobiłem od... - od nie wiem kiedy.

Coś tam czasem "grzebnę" w internecie - na znanym portalu sprzedażowym znalazłam ciekawy egzemplarz, wydaje się, że bardzo ładnie, oryginalnie i kompletnie odnowiony.
Można zerknąć, jak powinna wyglądać w oryginale.

 



I jeszcze jedna sztuka - osoba o pseudo "Lisek" a motocykl z rocznika 1970. Nie znam tego zielonego obicia siedzenie (może takie było?) i nie wiem czym jest czerwony pas na osłonach silnika. Metalowy znaczek "POLMO-SHL" chyba właśnie tak wyglądał, zarówno to dziwne ciemne malowanie wokół niego, jak i ten czerwony kolor. Rura wydechowa nie jest oryginałem. I to lusterko...



  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz