Koło zębate tylnego napędu również mnie zaciekawiło - nie wiem jak było mocowane, ale śruby, które miały to robić były dziwnie zabijane, poharatane i zmęczone. Ponadto luz na promieniu był około 2mm, co powodowało że wszystko się rusza - nie wygląda to solidnie. Trudno powiedzieć, czy koło zębate ma podcięte zęby, ale pewnie wymienię dla pewności.
Czy takie rozkręcanie i weryfikacja starego motocykla to "brudna robota"?? Troszkę... :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz