Nie bez powodu poniżej przedstawiłem główne dane techniczne silnika W2 - oto mój silnik, w tym momencie, w tej fazie renowacji - moje serce Gazell, z nową prawą komorą po przeszczepie, czyli prawym karterem z odzysku...
zgadzam się z kolegą powyżej miałem już motorek który miał jeden który miał różne kartery w sensie numerycznym czyli nie np 022 i 022 tylko 022 i 032 silnik parskał kichał i nie chciał jechać a co do gazeli pięknie zrobiona sam teraz składam gazelke i jestem pod wrażeniem pańskich prac pozdrawiam ;)
Dzięki za czujność :) Zakręcony już jestem i troszkę zmęczony - ot, koniec roku. Panowie mają zupełną rację - po wymianie jednej połówki są problemy. Tak więc opiszę ten temat, związany z osiowaniem w jednym z następnych postów. Faktycznie miałem problem z jedną połówką, opisane w tym poście: http://projekt-gazela.blogspot.com/2011/11/obudowa-wau.html jednak nakupiłem komplet: http://projekt-gazela.blogspot.com/2012/07/nowe-strobrudne-kartery.html właśnie, by uniknąć kłopotów, ale jak mi ten fakt umknął z pamięci, sam nie wiem.
Nigdy sie nie zmienia jednego karteru gdyz bedzie problem z osiowaniem.
OdpowiedzUsuńzgadzam się z kolegą powyżej miałem już motorek który miał jeden który miał różne kartery w sensie numerycznym czyli nie np 022 i 022 tylko 022 i 032 silnik parskał kichał i nie chciał jechać a co do gazeli pięknie zrobiona sam teraz składam gazelke i jestem pod wrażeniem pańskich prac pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za czujność :) Zakręcony już jestem i troszkę zmęczony - ot, koniec roku. Panowie mają zupełną rację - po wymianie jednej połówki są problemy. Tak więc opiszę ten temat, związany z osiowaniem w jednym z następnych postów. Faktycznie miałem problem z jedną połówką, opisane w tym poście:
OdpowiedzUsuńhttp://projekt-gazela.blogspot.com/2011/11/obudowa-wau.html
jednak nakupiłem komplet:
http://projekt-gazela.blogspot.com/2012/07/nowe-strobrudne-kartery.html
właśnie, by uniknąć kłopotów, ale jak mi ten fakt umknął z pamięci, sam nie wiem.
Oczywiście nie "nakupiłem" tylko ZAKUPIŁEM :) Fak...
OdpowiedzUsuń