Coś jest tyle warte, ile chcą dać inni. Tutaj jestem w szoku, że folderek, wydrukowany swego czasu w 50 000 egz. na 6 dni przed końcem aukcji (na znanym portalu sprzedażowym) już kosztuje z przesyłką 87,00zł. Dla mnie zbyt drogo za 3 kartki A4, ale jak widać chętni są. Wydrukowali tyle egzemplarzy, ile wyprodukowali motocykli - ciekawe ile poszło na podpałkę do piecyków kaflowych, ale warto wiedzieć, że kiedyś, coś takiego było...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz